Not logged in | Log in | Sign Up
Przewoźnik zobowiązany jest w takiej sytuacji podstawić autobus zastępczy. Inną sprawą jest to, że trochę czasu to trawa zanim takowy dojedzie gdy firma jest z drugiego krańca kraju:)
Jak pracowałem na dworcu we Władku to Mława z powodu awarii ich MANa wynajęła od Olimpica Setrę 315 i jakoś udało się wszystko ogarnąć.
Czasem bywa tak, że wozu nie da się ściągnąć- ostatnio w Krynicy na ulicy Zdrojowej przez trzy dni stał rozbity nyski Lider bo potrzeba było specjalistycznego sprzętu z Krakowa, żeby go wyciągnąć.
Oczywiście trzeba że macierzysty pogot jest w stanie dojechać. Bo były już przypadki kiedy padł pogot jadący do zepsutego wozu I wtedy jest dopiero problem :P