Not logged in | Log in | Sign Up
Szok!!
Ale miałeś farta Skąd on wraca?
Dlaczego zastosowali w nim poznański krój cyferek numeru a nie oryginalny lub historyczny z Wrocławia??
Wracał z Zawalnej, odwoził dzieci do przedszkola
Dwa pytania.
Co było przyczyną nowych barw tegoż wagonu, oraz skąd numer 2002. Czyżby powrót do korzeni?
Ponoć na samym początku wrocławskie 102N miały taki kolor. A numerek to powrót do korzeni (istniał kiedyś 102N #2002) i lekkie zafałszowanie historii, bo to przecież jest 2110 ex 2109.
"powrót do korzeni " to jakaś aluzja do jednego pana z Borka zajmującego sie właśnie klubem "MK" i m.in. tym tramwajem?
Co do kolorystyki, na początku lat 50 w ramach tzw. ujednolicania, tramwaje we wszystkich miastach przemalowano w barwy czerwono - kremowe. Na szczęście po około czterech latach powrócono do tradycyjnych kolorów zakładowch. Tak przynajmniej sytuacja wyglądała w Poznaniu ( nie wiem ile lat ta tzw. normalizacja utrzymała się we Wrocławiu ). Zdecydowanie lepiej jednak ten wagon prezenował się w tradycyjnych barwach. Jeśli zaś chodzi o " korzenie ", miałem tutaj na myśli numeracyjny powrót do słynnych korzeni. Przecież pierwsze, przebudowane póżniej kanciaki posiadały numery taborowe " 2001 " , " 2003 ". Jeszcze tylko jedno pytanie : Skąd do numerów taborowych wzieliście poznańską czcionkę ???
2003 nigdy nie był 102N, były tylko 2 kanciaki 2001 i 2002. O ile wiem, odnośnie czerwonego, to Wrocław się dość skutecznie opierał. A czcionka jak czcionka, pewnie w pierwszej lepszej drukarni mieli taką. Nie podejrzewam większej finezji :(
Zatem skąd wziął się we Wrocławiu wagon, którego przód jest kopią wagonu 13 N, o numerze taborowym 2003. Przecież w sytuacji, kiedy wagony typu 102Na byłyby już w seryjnej produkcji, przebudowywanie konstrukcji mijałoby się z celem.
2003 miał wypadek i MPK Wrocław kupił w Warszawie przód od 13N. Mechanicy dospawali i jeździ.
Tylko co to za bzdura z tym przenumerowaniem 2109 na 2110 w 2000 roku w opisie wozu???
Piotram: podmiana wozu.