Not logged in | Log in | Sign Up
Skoro u prywaciarzy dają radę, to aż takie kiepskie nie są.
Ja wiem czy one takie kiepskie? Jechałem ostatnio jakimś MAZem 203 i ani on mnie nie ziębi ani nie grzeje Dojechałem bez przygód, usiąść jest na czym, na dziurach nie telepie za bardzo, w autobusie nie śmierdziało spalinami ani innymi zapachami z silnika, wnętrze nie skrzypiało ani nic, układ napędowy nie szarpał i nie wydawał zbędnych odgłosów. Piękny to on może nie jest ale spełnia swoją podstawową funkcję czyli przewozi ludzi na krótkim dystansie. A to że akurat w egzemplarzu który zaliczyłem latały pierwsze dwie klapy osłaniające instalacje pod dachem po prawej stronie to jakoś większość osób które nim jechało to pewnie tyle obchodziło co zeszłoroczny śnieg. Już wolę jeździć takimi MAZami jak rozklekotanymi 20letnimi NL i NG 2 generacji które nie mają mocy ruszać z przystanku bo z 200paru koni które miały na starcie już uciekło conajmniej 50
I jak porównam z przejażdżką MAZem serii 100 to widać duży postęp w wygodzie i wykonaniu W tym które spotkałem było mocno czuć spalinami, dobrze że akurat robiłem krótkie dystanse bo nie wiem czy bym tak wytrzymał jadąc godzinę :x
Piję głównie do ex-kieleckich, bo są po prostu kiepskie i ten wóz nie stanowi wyjątku. Ogółem 203 są ok, najlepsze w GOP są chyba te które kupił Polak.
Ale jakby nie patrzeć to chyba jakość taboru na 750 się pogorszyła. Wcześniej był Mercedes teraz MAZ.
A jeśli spaliny przedostają się do środka do zadzwonić do ITD czy na policję.