Not logged in | Log in | Sign Up
Pewnie, że tak ! Po takiej marce jak Scania, to spodziewałbym się czegoś na znacznie wyższym poziomie wykonania. Patrząc an ten autobus oczyma pasażera, to odnoszę wrażenie, że to tandeta. Podsufitki, poręczę trzeszczą niemiłosiernie, a ich spasowanie pozostawia wiele do życzenia. To już Jelcze z ostatniej dostawy są pod tym względem o wiele lepsze.
Potwierdzam. Często niestety jeżdżę linią, na której kursują wyłącznie Scanie i do przyjemności te przejażdżki nie należą. Dokładając do tego umiejętności kierowców Grodzia oraz prędkości jaki rozwijają, to czasami można po prostu zwariować ;] /kl
179 nie skręca w KEN z Bartoka, lecz z Herbsta, która znajduje się obok metra Stokłosy, a nie Ursynów. Popraw mapkę i opis.
Z pewnością siedzenia są lepsze od tych dech obitych suknem w większości solarek, po których uzywaniu dupa drętwieje. No ale póki Grodzisk wreszcie nie zacznie włączać klimy, to scania źle mi się będzie kojarzyć, szczególnie latem.
Taaa... Gdy trzeszczące, słabo wykończone wozy Scanii zestawimy z ich obsługą, tzn. z kierowcami jeżdżącymi 20km/h - "na paliwo" i spóźniającymi się nawet po 10 minut w kursach weekendowych, to mamy dziadostwo do kwadratu. Chyba na próżno Jacku szukać drugiego takiego przewoźnika, co odwalałby takie partactwo. Mam nadzieję, że PKS Grodzisk nigdy więcej nie wygra przetargu w stolicy.
Wozy te trzymają się zarówno pod względem technicznym, jak i estetycznym (przeważnie) dużo lepiej od SU12 z MZA z tego samego roku.
Moim zdaniem to najlepsze niskopodłogowe krótkie wozy w Warszawie. Tak dla kierowcy, jak i dla pasażera.
Osobiście do Scanii oprócz trzeszczenia w części pasażerskiej nic nie mam. Trzeba dodać że mają najwięcej miejsc bez podestu spośród wszystkich 12-metrowych niskaczy w Warszawie. Obsługa pojazdów to już inna bajka, której nie chce mi się opisywać bo i tak wszyscy wiedzą co i jak. Odnośnie skojarzeń to Scania kojarzy mi się nie z "tanim garniturem" a z "latającym dywanem"
Scanie to jedne z najfajniejszych wozów w Warszawie. Trzeszczą, bo mamy fatalne drogi. Jeżdżą wolno, bo taki jest system rozliczania kierowców w PKS. Partactwo pełną gębą odwala Mobilis, w żadnym wypadku nie Grodzisk. Zaciszanin ma osobiste uprzedzenia związane ze 120, więc nie jest obiektywny :P
Jaki znów system rozliczania kierowców? Jeżdżą na oszczędność wachy i nie jest to specjalną tajemnicą. A jak się na premię nie załapią..., to i tak potem owe paliwo sobie spuszczają i wychodzi na to samo ;] /kl
Taki, że u innych przewoźników pensja w mniejszym stopniu zależy chyba od zużycia paliwa. Co do spuszczania paliwa - nie byłbym taki pewny, zawsze przecież zakładane są plomby.
No zgadzam sie tu z jednym kolegą że to Mobilis będzie odwalał większe partactwo. Jakby nie było norm na poszczególnych liniach to myślisz pan że jeździli by 20km/h. Przecież się za opóźnienia też płaci. W Scanii wiekszy upust paliwa konczy się nieodpaleniem wozu (bo komputer wszystko liczy) i kierowcy wiedzą że w tych wozach tak się nie robi. A i jeszcze a ja mam nadzieje że PKS w przyszłości wygra jakis przetarg.
@Adam G.: no i właśnie dla mnie taki system jest chory. Wiadomo, że są linie, na których zawsze będą przepały (korki etc.), więc potem kierowcy kombinują żeby "wyrównać" swoje dochody. I wierz mi, że plomby nie są wielką przeszkodą jak ktoś chce. @PKS Grodzisk: jakoś innych przewoźników obowiązują te same normy i nie snują się po mieście ~30 km/h... Choć czasami trafi się driver, który ma w dupie te przepały i potrafi - jadąc 144 z Tarchomina - wyprzedzić 509 z MZA, które ma przecież znacznie mniej przystanków na tej samej trasie ;] /kl
Kluczem do sukcesu - szybszej jazdy oraz włączania klimatyzacji, nie tylko w przypadku PKS, jest całkowite zniesienie rozliczania kierowców z paliwa. Niemniej jednak, przy polskiej mentalności takie pozbawienie bata mogłoby się skończyć tragicznie dla firmy...
Wy widać chcecie by scanie miały zrąbaną skrzynię przez tą ich oszczędność