Not logged in | Log in | Sign Up
nie jeździło 80% tramwajów, to jest sytuacja wyjątkowa. Pojazdy CR ZTM są chyba 4, więc też nie mogli się rozjechać wszędzie.
Sytuacja owszem była wyjątkowa, jednak organizacja i wykonanie komunikacji zastępczej było poniżej jakiegokolwiek poziomu. Jeszcze gorzej było z informacją co gdzie jeździ. Co do tras- najpierw tramwaje jeździły tylko z Jelitkowa do Zaspy, potem wydłużono je do Brzeźna, a dopiero w następnym kroku do Nowego Portu. Swoją drogą, o której godzinie to zdjęcie robiłeś? Bo tramwaje jeździły tu już koło 9 rano.
13:12 - tak mówi EXIF.
Słyszałem, że nie wszyscy kierowcy dotarli po pracy (zalania domów, brak możliwości dojazdów itp.), co mogło być kolejnym utrudnieniem w realizacji czegoś logicznego.
Nieczęsto zdarza się odcięcie jednej z dwóch zajezdni tramwajowych i zablokowanie prawie wszystkich połączeń pomiędzy górnym, a dolnym tarasem. Rozumiem, że sytuacja była wyjątkowa. Tylko wytłumaczcie mi jedno - jak działa dyspozytor/nadzór ruchu, skoro w ciągu 30 minut przejechały cztery tramwaje w stronę Jelitkowa, później analogicznie było w stronę Brzeźna... Oczywiście w drugą stronę nie jechało nic. I jeszcze ten zabłąkany "zatramwaj", który pojawił się raz i narobił więcej zamieszania, niż pożytku (ludzie przebiegali przez jezdnię w oczekiwaniu na drugi). Na pewno te aspekty udałoby się dopracować.
Zdjęcie robiłem o 12:12.
Nie mówiąc już o tym, że dyspozytorzy mają podgląd przez GPS na aktualną pozycję pojazdów... kwestia zrobienia z tego narzędzia użytku. Inna sprawa, że jak się słyszy, że Tristar znowu zawiódł wtedy kiedy był najbardziej potrzebny to nóż się w kieszeni otwiera.
Czyli krótko mówiąc, tego autobusu tu już nie powinno być O 12 jeździły już tramwaje z Jelitkowa do Nowego Portu, tyle tak jak pisze Piotr, totalnie bez żadnego ładu, sam widziałem skład 105Nch i 2 minuty za nim N8CNF a potem 40 min przerwy.
Chciałem dojechać do Galerii Bałtyckiej komunikacją (aby sfotografować pływającego Swinga), ale przez ten okres czasu (1.5h) jechało tylko jedne 127
199 też jeździło, ale na dużych opóźnieniach, a z miejsca gdzie fociłeś to z buta do GB jest max 20 min spokojnym krokiem
Tak niestety nieudolnie zarządza Pan Dobaczewski. Indolencja ZTM Gdańsk. Brak rezerw. Brak decyzyjnej Centrali Ruchu i łączności z pojazdami.