Not logged in | Log in | Sign Up
A później jedziesz takim i chuj cię strzela bo gość jedzie 30km/h i w dupie ma to, że jest 10 minut w plecy a ty nie zdążysz na pekaes który masz co 2 godziny.
W Tychach ostatnim czasem to była solówka #1225 może ją porównywał PKM Tychy że swoim #322.
Te spalania to są raczej rekordy z minimalnych średnich i to jeszcze w weekend, bez klimy i na najlżejszych liniach i/ lub o długich przelotach. W normalnych warunkach musisz co najmniej dodać dychę do solo i przeguba, a na wakacyjnym zatramwaju trzeba było dodać nawet 15-20l. A taki 12-metrowy SOR pali mi na szczytówkach 24-27l/100km, gdzie w ogóle nie zwracam na to uwagi, bo zwyczajnie nie ma czasu i potrzeby. Więc porównanie trochę nie na miejscu.
Sory mogą dużo palić jak jadą pod wiatr, a boczny to w ogóle może je zdmuchnąć
Ze Świerklańca przyjechał #1225, oczywiście nie licząc #1222, ktory razem z #5506 są w ramach dzierźawy SU18.
Kierowca jest dobry wtedy, kiedy osiąga jak najniższe spalanie?
Dobre!
@Tatuś: Skoro mają płacone premie od oszczędności, a nie od punktualności to też miałbym to głęboko i szeroko, czy jestem na czas, czy nie. Z resztą gdzieś było napisane, że nie można "gonić" opóźnień, a tylko je wyrównywać na przerwach, także tego...
@Tatuś: Tak BTW, zawsze odpowiadam takim pasażerom, że mógł jechać wcześniejszym. /cs
@Konrad: To niezbyt kulturalne z twojej strony. Pasażer sprawdzając rozkład może zakładać, że kierowca będzie jechał zgodnie z nim. To chyba komunikacja jest dla ludzi, nie ludzie dla komunikacji... I dla kierowcy rozkład powinien być priorytetem, a nie średnie spalanie.
Oczywiście należy dążyć do osiągania jak najniższego spalania, ale to jazda zgodna z rozkładem powinna być najważniejsza. A co do opóźnień - co innego wynikające z warunków drogowych lub atmosferycznych, co innego opóźnienie spowodowane "wyrabianiem" premii przez kierowcę.
Najważniejszą osobą w komunikacji jest pasażer i to zawsze on ma być na pierwszym miejscu... Z tak gburowatym podejściem to gratuluję.
@Mateusz: Chyba Ci się coś pomyliło, autobus może maksymalnie jechać 50km/h po 22 godz. 60km/h i myślisz, że nie trzeba (patrząc na rozkłady np. w GOP) przekraczać ich? Ja mam nadstawiać karku dla ludzi łamiąc przepisy Ruchu Drogowego? No chyba nie.
W takiej sytuacji masz absolutną rację. Chodziło mi o przypadek gdy opóźnienie powstaje z winy kierowcy, który woli "wyrabiać" normy spalania niż jechać w miarę możliwości zgodnie z rozkładem. Zresztą w poprzednim komentarzu napisałem, iż moja uwaga nie tyczy się opóźnień spowodowanych warunkami drogowymi i atmosferycznymi.
Adaś a jakoś te same Sory w DLA palą po 30-33 litry na Siechnicach
Panie Tomaszu "huj powinien strzelać" ale wobec działu planowania który nie uwzględnia kongestii panującej na trasie przejazdu przy uwzględnianiu rozkładu jazdy.
Na spalanie ma wpływ również sposób ruszania. Mało dynamiczna jazda powoduje opóźnienia z winy kierowcy.
@Konrad: Nadstawianie karku... Pedzioł to ten, co zdrapał mi Vset=80km/h i zrobił z tego Vset=100km/h Co do spalania, to rekordzistą jest zdaje sie pewnien Askowicz, który w weekend SORem 12m ogarnął 18l/100km.
Jeśli kierowca trzyma się rozkładu i osiąga niskie spalanie to można mu przyklasnąć (dać premie, etc) ale w przypadku gdy niskie spalanie jest obarczone nie trzymaniem się rozkładu to organizator powinien wręczać stosowną "nagrodę" (czyt. karę umowną) dla wykonawcy za wprowadzenie takiego systemu motywacji swoich pracowników, który działa sprzecznie z wymogiem należytego wykonania usługi.
Co do SORów w GOP to chyba też zasługa specyficznej skrzyni biegów, która w typowo miejskich autobusach jak powyższy Lion`s nie jest dostępna bo tu liczy się też wygodą pracy kierowcy a nie też oszczędność.
A tak na marginesie to ciekawi mnie czy znane u nas Crosswaye na manualach nie będą palić podobnie jak te SORy.
@Pyjter: Nie ino Aśkowicz, bo na 185 też ponoć taki jest, wiecznie spóźniony.
Michalczewski płacze do gazet, że mu MPK wali kary za spóźnienia: http://www.gazetawroclawska.pl/komunikacja/a/autobus-spozniony-a-mpk-na-tym-zarabia,10093614/